Artystka opowiadała o tym, co zainspirowało ją do napisania książki oraz jak przebiegał proces jej tworzenia. Mówiła o swej wyjątkowej więzi z ojcem. Przekonywała, jak ważne w relacjach interpersonalnych są szczerość, otwartość, bezpośredniość i odwaga.
Maria Peszek mówiła także o różnicach, jakie dzielą ją i Jana oraz o podobieństwach, które ich łączą. Podkreślała, jak bardzo apodyktyczni, wymagający, niecierpliwi potrafią być w stosunku do ludzi, z którymi tworzą sztukę.
Artystka wskazywała na ekstremalną wrażliwość, którą się odznacza i na to, w jaki sposób rzutuje ona na wszelkie procesy twórcze. Podczas spotkania tematy poważne przeplatały się z nieco lżejszymi, co – jak wielokrotnie akcentowała autorka – jest procesem naturalnym i stanowi doskonałe odzwierciedlenie rzeczywistości, w której patos miesza się ze sprawami prozaicznymi. Spotkanie odbyło się w ramach Tygodnia Bibliotek. (A.M.)