Walentynki były idealnym momentem, by zaprosić mieszkańców na spotkanie z poezją śpiewaną. Do krainy łagodności zabrał nas Sławomir Pilarski – artysta, który nie tylko komponuje, pisze teksty, śpiewa i gra na gitarze, ale także wspaniale interpretuje popularne utwory innych wykonawców.
Podczas niedzielnego koncertu nie zabrakło anegdot i dowcipów, dzięki którym wokalista szybko złapał świetny kontakt z publicznością. Wkrótce cała sala towarzyszyła mu przy wykonywaniu kolejnych piosenek.
Publiczność nagrodziła występ owacją na stojąco. Nie zabrakło również bisów.